Broszkowice - Cieszą się sportowcy i gospodynie z Broszkowic

Siedziba Ludowego Klubu Sportowego Puls Broszkowice zostanie gruntownie przebudowana. Po kompleksowej modernizacji część budynku zajmie miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich. – To dla nas wspaniała wiadomość, bo nie będziemy się już musiały prosić o kąt w tutejszej remizie – cieszą się gospodynie z Broszkowic ...

 

 

Siedziba Ludowego Klubu Sportowego Puls Broszkowice zostanie gruntownie przebudowana. Po kompleksowej modernizacji część budynku zajmie miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich. – To dla nas wspaniała wiadomość, bo nie będziemy się już musiały prosić o kąt w tutejszej remizie – cieszą się gospodynie z Broszkowic.

 

Obiekt w pobliżu wałów powstał w czynie społecznym w latach 80. zeszłego wieku. Nie ma centralnego ogrzewania i wielu innych udogodnień.

– W lipcu tego roku gmina Oświęcim złożyła wniosek na przebudowę i remont tego budynku w ramach przeprowadzonego przez Lokalną Grupę Działa „Dolina Soły” naboru wniosków o przyznanie pomocy ze środków unijnych – przybliża Wójt Gminy Oświęcim Małgorzata Grzywa.

 

8 sierpnia podczas posiedzenia Rady LGD członkowie tego gremium pozytywnie ocenili projekt, co oznacza, że zostanie dofinansowany ze środków unijnych w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi”. Wysokość uzyskanej dotacji może sięgnąć 80 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji.

 

Modernizacja przewidziana jest na przyszły rok. W ramach zadania zostaną wykonane roboty budowlane zewnętrzne i wewnętrzne, przebudowany będzie dach, kominy, wykonane zostanie zadaszenie i nawierzchnia przed wejściem do budynku, naprawione i ocieplone będą ściany, wykonana zostanie izolacja fundamentów. Ponadto planuje się zamontowanie instalacji centralnego ogrzewania oraz instalacji gazowej. Koszty realizacji inwestycji oszacowano na około 275 tys. zł.

 

– Dotąd spotykałyśmy się w remizie, ale jak organizowano w niej wesela, to nie miałyśmy tam czego szukać – słyszę od moich rozmówczyń z KGW w Broszkowicach: Wandy Saternus, Janiny Dybczyńskiej i Krystyny Korczyk. – A przecież mamy swoje dyplomy, puchary, statuetki. Dotąd nie było gdzie tego wszystkiego na stałe ułożyć. W nowej siedzibie będzie to wreszcie możliwe. I co najważniejsze, w końcu naprawdę będziemy u siebie – cieszą się moje rozmówczynie.

 

Po modernizacji lewa część budynku będzie należała do klubu, a prawa przypadnie gospodyniom i świetlicy środowiskowej.


 

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Broszkowicach wraz z sołtysem Marianem Gołębiem przed budynkiem, który wkrótce zostanie zmodernizowany.